Nasz Pupilek

Victoria

Gdzieś słyszałam historię, gdzie dwa koty zniknęły, a po 6 miesiącach wrócił już tylko jeden. Nie trać nadziei, możesz popytać ludzi w okolicy,, czy nie widzieli ostatnio twojej kotki.

Iveathe

Już nie wiem czego mam się spodziewać...

Victoria

Ale popytać zawsze można.

Iveathe

No można.

Dena-Rysia

Znakazłasie?

Victoria

Chyba jeszcze nie, bo Kunia napewno by o tym napisała.

GZIX

Mój kociak też wyszedł 17 kwietnia i nie ma go do tej pory...nie poddaje sie chodze szukam wołam go wieczorami i w nocy , rozwiesiłam ogłoszenia - jednak cisza... Lytuś wyszedł pierwszy raz z domu , strasznie sie boje o niego , jest młody ma dopiero rok ( i to nieskonczony ) [img][link widoczny dla zalogowanych][/img] Sad

GZIX

[img][link widoczny dla zalogowanych][/img]

Iveathe

Ale kochany... Moja Toffka jest trochę inna zdjęcia w galerii... Sad

GZIX

wydrukowałam dzis nowe ogłoszenia wkleiłam wiecej zdjęć .on musi gdzieś być ten kot!!! nie rozpłynał sie przeciez .... Sad

Victoria

No tak, ale wiadomo, różne rzeczy mogły się zdażyć. Myślę, że miesiąc to taki średni czas kocich powrotów z wypraw. W TV mówili, że jakaś kotka przeszła całą Francję do swoich właścicieli, trwało to rok, jednak ciężko jest udowodnić, ze to ta sama kotka, ponieważ zwierzak nie miał adresówki. Ja wierzę, że to ona, ponieważ nieznajomy kot raczej nie podbiegłby do ludzi i zaczął się do nich łasić, koty to dość nieufne stworzenia. Jedna userka (już nie pamiętam jakiego forum) opowiadała, jak jej 2 koty wyszły, a jeden wrócił po sześciu miesiącach, ale ten drógi nie.

nina

Wiem coś o tym... niedawno zaginął mój kotek, nie ma go już tak długo że nie robię sobie już nawet nadziei że wróci, wiem że nie żyje pewnie...

Iveathe

Buiedne te nasze kotki [*][*][*]

nina

No a z moim to była niezła historia jak sie u nas znalazł. Szkoda mi go bo jeszcze taki stary nie był...

Iveathe

Moja Tośka miała pół roku jak uciekła...